Nie słuchajcie bzdur, że zmiana oleju na świeży może zaszkodzić. Polecam Castrol Syntrans Transaxle 75W-90 (dawniej TAF-X, mam go zalanego zmiana po ponad 300 tys. km, duża poprawa, potwierdzam stary nie przypominał oleju) oraz Motula Gear 300. 100 zł nie majątek można odżałować. Po pół roku dolałem 2 tubki LM MoS2. Przy okazji należy oczyścić korek spustowy. Spuszczenie to nie problem, gorzej z zalaniem, najlepiej mieć specjalną strzykawę, ale łebski człek coś wykombinuje. Cięgna jak i lewarek można przesmarować smarem, ja użyłem Wurtha HHS 2000.
Pamiętajcie także o płynie hamulcowym- wysprzęglik.
Pamiętajcie także o płynie hamulcowym- wysprzęglik.
Komentarz